Klasy uczące się języka hiszpańskiego miały tego dnia okazję sprawdzić swoje językowe i kulturowe umiejętności rozmawiając z rodowitym mieszkańcem Półwyspu Iberyjskiego. Uczniowie z zainteresowaniem słuchali opowieści o Asturias, tradycyjnej kuchni i historii regionu, najodważniejsi zadawali pytania, a także, „indagowani” przez gościa, odpowiadali po hiszpańsku. Niektórzy, postanowiwszy sprawdzić znajomość polszczyzny i fonetyczne zdolności pana Carrery, zaproponowali pojedynek na „trabalenguas”, czyli łamańce językowe („Chrząszcz brzmi w trzcinie…” „Tres tigres tristes…”, „Pablito clavó un clavito…”, „Rozrewolwerowany rewolwerowiec…”). Polsko- hiszpański pojedynek zakończył się remisem.